Podczas tego typu podróży, niezwykle ciężko mieć żelazny plan, a jeszcze trudniej jest się go trzymać.
Jedyne co jest pewne podczas mojego wyjazdu to miejsca które chcę zobaczyć czyli:
Najbardziej wysunięty na północ punkt Europy, czyli przylądek Nordkapp.
Najbardziej wysunięty punkt na południe Europy, czyli przylądek Marroquí.
Najbardziej wysunięty na zachód punkt Europy, czyli przylądek Cabo da Roca.
Zamierzam także odwiedzić legendarne Chamonix i zobaczyć najwyższy szczyt Europy, czyli Mont Blanc.
Oprócz tego chciałbym zobaczyć Wieżę Eiffla w Paryżu, a także przejechać się z przedkością 300 km/h francuskim TGV.
Według szacunkowych założeń, przejadę około 13 000 km, przejeżdżając przez 13 następujących państw:
Litwę, Łotwę, Estonię, Finlandię, Norwegię, Szwecję, Danię, Niemcy, Belgię, Francję, Hiszpanię, Portugalię oraz Szwajcarię.
A jak trasa będzie wyglądała w rzeczywistości i co zobaczę? Tego nie wiedzą nawet najstarsi górale!
Czy w krajach skandynawskich nie istnieje zakaz brania "na stopa"?
OdpowiedzUsuńNie istnieje tam zakaz "stopowania", a wiele osób z którymi rozmawiałem niesamowicie chwaliło sobie Finlandię i Norwegię, jako najprzyjemniejsze kraje do stopowania. Najgorzej jest w Portugalii i Hiszpanii.
UsuńTo całkiem dobrze, w te wakacje zamierzam odwiedzić Norwegię kolejny raz. Piękny kraj, i przyjaźni ludzie. Jedyny minus to wyższe ceny w przeliczeniu na złotówki, choć tam i zarabiają więcej. Powodzenia w podróży :)
Usuń